Jedna z nowszych książek autora, według mnie całkowicie inna od tego do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Zwykle w książkach S. Kinga akcja budowana jest powoli
i dokładnie, postacie poznajemy stopniowo a napięcie jest dawkowane w dokładnie wyważonych porcjach. W tej książce wygląda to tak jak by pisarz celowo zerwał
z tradycyjnym pisaniem. Akcja książki zaczyna się już po kilku stronach i pędzi
Głównym bohaterem jest Clay Riddell, autor komiksów któremu dopiero co powiodło się w życiu. Młody człowiek ma zamiar zmienić swoje życie. Jednak za sprawą tajemniczego impulsu wszyscy którzy rozmawiali przez telefony komórkowe zmieniają się w dzikie bestie. W ciągu kilku godzin cały znany świat runął w gruzy a pozostali normalni ludzie muszą walczyć o przeżycie. To jednak nie koniec kłopotów ludzkości, ale o tym w książce.
Książka jest naprawdę dynamiczna, szybkość akcji mogę porównać do niektórych książek D. Koonntza lub Grahama Mastertona. Pomysł może nie jest najświeższy, lecz w wykonaniu tego pisarza jest to coś więcej niż zwykła mordownia. Polecam naprawdę warta przeczytania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz