Ryszard Kukliński Życie ściśle tajne
Niezwykła opowieść o jednym z najbardziej fascynujących epizodów "zimnej
wojny" czyta się jak powieści z Jamesem Bondem, ale to nie jest
fikcja. Zbigniew Brzeziński Ryszard Kukliński ocalił kraj od najgorszego. Zapłacił za to bardzo
wysoką cenę. Szkoda, że Polacy nigdy nie poznali go bliżej, tak jak ja.
To była jego tragedia, przeżywana bardzo boleśnie. Wierzył w siebie i w
to, co czynił.
Miał świadomość swoich intencji, ryzyka i poświęcenia,
jakie towarzyszyło jego działaniom.
Kukliński znajdzie właściwe miejsce w historii. Bardzo mocno w to
wierzę. Będzie fascynował historyków i publicystów, wszystkich ludzi,
będzie się o nim dyskutować w przyszłości i, w końcu, zostanie
powszechnie uznany za bohatera. Jestem przekonany, że w dłuższej
perspektywie - zwycięży.Jan Nowak-Jeziorański
Benjamin Weiser zebrał obszerny materiał na temat działalności
Kuklinskiego dzięki licznym wywiadom i dostępowi do zastrzeżonych
archiwów CIA. Udało mu się także odtworzyć przebieg całości operacji
widziany oczami Amerykanów i ujawnić metody i techniki stosowane przez
CIA, które uniemożliwiały zdemaskowanie Kuklińskiego. Autor opisuje jego
dyskretne spotkania z agentami CIA na ulicach Warszawy oraz postać
"opiekuna" o pseudonimie Daniel, który prowadził z nim bardzo osobistą
korespondencję. W efekcie czytelnik otrzymał niespotykanie szczegółowy
opis nieznanych aspektów "zimnej wojny".
Benjamin Weiser pracuje od 1997 roku w "New York Timesie", pisuje na
tematy dotyczące prawa i terroryzmu. Przez 18 lat był reporterem
"Washington Post", gdzie zajmował się śledztwami dziennikarskimi. Został
wyróżniony nagrodami George'a Polka i Livingstona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz